Jesteś w potrzebie, szukasz szybkiej gotówki?

strona główna > blog pożyczkowy > Jak wyszedłem z długów > Przez nieuwagę popadłem w olbrzymie długi
Facebook

Data dodania: , Ocena: 5, Głosów: 21

Przez nieuwagę popadłem w olbrzymie długi

 

Przez nieuwagę popadłem w olbrzymie długi

 Tak się złożyło w naszym życiu, że razem z żoną mamy tylko jednego potomka, syna o imieniu Piotr. Pomimo, że oboje zawsze marzyliśmy o tym, aby mieć syna i córkę niestety najwyraźniej nie było nam to pisane. Gdy poznałem swoją żonę Halinę miała 26 lat i zanim się pobraliśmy i zdecydowaliśmy na pierwsze dziecko zbliżała się już do 30. Po porodzie lekarz poinformował nas, że dla zdrowia i bezpieczeństwa małżonki nie powinna ona zachodzić więcej w ciążę.

 Choć ta wiadomość nas zasmuciła to i tak nie zdołała przyćmić wielkiej radości jaką odczuwaliśmy w związku z przyjściem na świat naszego pierworodnego. Szczerze mówiąc nie wiem czy to przez świadomość faktu, że to będzie nasze jedyne dziecko, ale od zawsze razem z żoną przelewaliśmy całe ciepło i naszą uwagę na Piotra. Udało nam się wychować go na dobrego człowieka, a co najważniejsze zawsze dostarczał nam wiele powodów do dumy. Stosunkowo szybko się usamodzielnił. Po świetnie zdanych maturach udał się na ścisły kierunek studiów, a w wolnym czasie dorabiał sobie jako kelner. Jest to o tyle istotne, że właśnie w tej pracy poznał swoją sympatię, Joannę. Choć początkowo nie przypadła nam do gustu, nie mieliśmy w zwyczaju przesadnie ingerować w życie prywatne Piotra. Mimo naszych czarnych scenariuszy Joanna okazała się być porządną dziewczyna i razem z naszym synem świetnie się dogadywali.

 Gdy oboje ukończyli studia i jakiś czas mieszkali już razem, Piotr postanowił oświadczyć się swojej wybrance i to właśnie z nią spędzić resztę życia. Tylko inny rodzic jest w stanie zrozumieć jaka radość towarzyszy człowiekowi, gdy się dowie, że jego dziecko planuje się pobrać. Jednak dla rodziców państwa młodych jest to nie tylko radość ze szczęścia swoich pociech, ale też duży wydatek finansowy. Rodzice Joanny są zamożni, więc siłą rzeczy ustawiało to poprzeczkę na pewnym poziomie. Niestety nasza sytuacja finansowa przedstawiała się gorzej. Ja pracuję jako mechanik samochodowy w autoryzowanym salonie Forda, a żona jest nauczycielką matematyki w pobliskim gimnazjum. Jak zapewne większość z was się domyśla, ślub i wesele wiąże się z koniecznością wzięcia kredytu na tą okoliczność przez rodziców państwa młodych. Wesele było planowane na 200 osób. Była to dla nas zawrotna liczba, zwłaszcza, że nasze wesele było kameralne i nie przekraczało nawet 30 osób. Jednak jak to się mówi czasy się zmieniają i faktycznie kiedyś te sprawy wyglądały zupełnie inaczej.

 Z racji, że oboje z żoną pracujemy od lat w jednym miejscu na umowę o pracę i nigdy nie zalegaliśmy z żadnymi płatnościami, nie było żadnych problemów, abyśmy dostali kredyt. Długo przebieraliśmy w ofertach i porównywaliśmy różne rozwiązania zanim się na coś zdecydowaliśmy – chodziło wszakże o kredyt gotówkowy na 30 tysięcy złotych. W końcu wybraliśmy jedną z instytucji i niecały tydzień później mieliśmy już gotówkę do odbioru. Nie wiem co mnie podkusiło. Moja lekkomyślność miała ogromny wpływ na dalsze wydarzenia w moim życiu. Nie jestem w stanie odpowiedzieć dlaczego, ale gotówkę z banku zamiast przelać i trzymać na swoim rachunku bankowym postanowiłem przewieźć w neseserze. Może to kwestia tego, że nigdy w życiu nie widziałem takiej ilości gotówki na raz i byłem oczarowany, a może po prostu było to chwilowe zaćmienie zdrowego rozsądku. Razem z małżonką byliśmy mocno zestresowani całą sytuacją, może dlatego nie zauważyliśmy, że od wyjścia z banku jesteśmy śledzeni.

 Jak wiadomo, mądry Polak po szkodzie i dopiero po całym zdarzeniu połączyłem fakty i oczywiste stało się dla mnie to, że wszystko od początku było przez kogoś zaplanowane. W drodze powrotnej z banku do domu na jednej z pomniejszych ulic już blisko naszego domu, gdy staliśmy na światłach czekając na zielone ktoś nie wyhamował i uderzył w nas od tyłu. Ani ja ani Halina nie skojarzyliśmy tego wypadku z przewożoną przez nas gotówką, przyznam szczerze że to wydarzenie mocno mnie zdenerwowało. Bardzo dbam o swój samochód, a sądząc po impecie uderzenia spodziewałem się, że cały tylni błotnik będzie do wymiany. Wychodząc z samochodu już chciałem krzyczeć na nieuważnego kierowcę, gdy zamarłem. Dobrze zbudowany, wysoki mężczyzna ubrany na czarno, mający na sobie okulary przeciwsłoneczne i czapkę z daszkiem trzymał w ręku broń. Kazał dać mi gotówkę, a jego ton głosu nie pozostawiał żadnych wątpliwości, że jeśli się go nie posłucham to nie zawaha się użyć broni. Wszystko działo się błyskawicznie, wręczyłem mu walizkę z gotówką i chwilę później samochód zniknął tak szybko jak wcześniej się pojawił. Jak na złość, akurat wtedy dookoła nie było żywej duszy. Od razu po tym zdarzeniu udaliśmy się prosto na komisariat policji, która jednak była bezradna.

 W tym miejscu nie ma żadnego monitoringu, a ani ja ani moja żona nie zapamiętaliśmy tablic rejestracyjnych wozu. Byłem na siebie wściekły i jednocześnie przerażony. Co my teraz zrobimy?! Niestety nie wykupiliśmy z żoną ubezpieczenia od kredytu, chociaż wątpię, aby obejmowało ono takie przypadki. Na drugi kredyt nie było nas już stać. W tym przypadku sprawdziło się powiedzenie, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Rodzice Joanny, kiedy się dowiedzieli o tym co nam się przytrafiło wykazali dużo zrozumienia i zgodzili się wziąć większość kosztów na siebie mówiąc, że kiedy staniemy już na nogi i spłacimy feralny kredyt to im to jakoś zrekompensujemy. To było dla nas nie lada zaskoczenie i duża ulga, ponieważ baliśmy się ich reakcji. Było nam niezmiernie głupio i wstyd, że padliśmy ofiarą takiej sytuacji, do której sam tak naprawdę doprowadziłem nie wpłacając pieniędzy od razu na konto.

 Chcieliśmy, aby nasze dziecko miało wymarzone, idealne wesele i zależało nam na dobrych relacjach z rodzicami panny młodej. Wesele, choć skromniejsze niż było to zakładane na początku, udało się wyjątkowo dobrze i sądzę, że zarówno my jak i rodzice Joanny i oczywiście młoda para zapamiętamy ten wyjątkowy dzień do końca życia. Pechowy kredyt spłacamy z żoną do dnia dzisiejszego, a jego raty w odczuwalny sposób ograniczają nasz domowy budżet. Oddawanie pieniędzy, których się nie wydało uczy pokory, jednak pogodziłem się już z tym faktem i wybaczyłem sobie tak bolesny w skutkach brak rozsądku i ostrożności. Teraz już zapamiętam do końca życia, że zawsze trzeba myśleć o tym co się robi i przewidywać potencjalne zagrożenia.

 Zbigniew, Kraków

 

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa w Uniwersytecie Warszawskim. Od wielu lat związany z branżą finansową i dziennikarską. Doświadczenia zawodowe i umiejętności przez kilka lat zdobywał pracując w Warszawie. Prywatnie interesuje się sportem, tańcem i pisaniem tekstów.
Ranking

Ranking najlepszych chwilówek bez bik - 2023

1

Pożyczka od 1000 PLN do 80000 PLN

Promocyjne niskie RRSO 11,45%

Dla osób w wieku od 18 do 70 lat

Na okres od 12 do 120 rat

2

Pożyczka od 100 PLN do 5000 PLN

Pierwsza pożyczka do 5000zł za darmo

Dla osób w wieku od 18 do 70 lat

Na okres od 15 do 61 dni

3

Od 150 pln do 4 000 pln

W 15 minut na Twoim koncie

Pierwsza pożyczka do 1000zł za darmo

Opłata rejestracyjna 1 zł

4

Pożyczka od 100 PLN do 8000 PLN

Pierwsza pożyczka do 1000zł za darmo

Dla osób w wieku od 20 do 72 lat

Na okres 1 lub 31 dni

5

Pożyczka od 300 PLN do 4000 PLN

Pierwsza pożyczka do 1500zł za darmo

Dla osób w wieku od 18 do 70 lat

Na okres od 30 do 61 dni

Skomentuj artykuł

Twoję Imię:
Komentarz:
Captcha

Dodane komentarze

Pisklak

0

Pisklak Data dodania: 05-01-2017 11:14 Pan Zbigniew sam jest sobie winien, sam sie prosił o to by go okradli, ma nauczke na całe życie, szkoda tylko że swoją głupotą też spowodował problem innym ludziom.
Krzysztof

0

Krzysztof Data dodania: 16-12-2016 15:53 sam jestem ogromnym roztrzepańcem, ale noie wyobrażam sobie, aż tak wielkiej nieodpowiedzialności, zwłaszcza biorąc pod uwagę ze tu chodzilo o tak wielkie pieniadze
L do L

0

L do L Data dodania: 22-11-2016 12:30 Dobrze, że chociaż tamci zrozumieli i nie robili problemów, ale sytuacja nie do pozazdroszczenia , tak za darmo 30 tysiecy oddawać
AVE

0

AVE Data dodania: 02-11-2016 13:22 no niestety takie życie, nie zazdroszcze sytuacji, ale z drugiej strony to lekkomyślność ogromna
Bowczyk

0

Bowczyk Data dodania: 10-10-2016 11:26 tylko jeden komentarz mi sie ciśnie na myśl po przeczytaniu tego, ZA GAPOWE SIE PŁACI!
ehh

0

ehh Data dodania: 13-09-2016 16:12 chciałbym mieć takich teściów jak syn pana Zbigniewa, moi to by jeszcze oskarżyli moją rodzinę, że to wszystko zostało specjalnie przez nas ukartowane...
X-mass

0

X-mass Data dodania: 12-09-2016 12:14 ale takie życie nie popłaca, raz powinie się noga i spieprzone całe życie, mieć zasrane papiery to przechlapana sprawa, pozniej kazdy Cie traktuje jak kryminaliste, nie warto dla tych kilku tysiecy latwego zarobku ryzykowac swoja przyszloscia
Tomasz

0

Tomasz Data dodania: 05-09-2016 16:02 mysle ze sa ludzie ktorzy sie utrzymuja na takich kradziezach, naiwniakow jak Zbigniew z tej historii nie brakuje
Pimpek

0

Pimpek Data dodania: 02-09-2016 13:27 jak to się mówi okazja czyni złodzieja, więc nie ma co kusić losu przez takie nieprzemyślane zachowanie, ta historia to duża przestroga dla mnie
Dominika

0

Dominika Data dodania: 30-08-2016 15:48 tak to jest niestety, ja nie zapomnę jak kiedyś zgubiłam portfel z całą swoją wypłatą... dzisiaj się z tego śmieję, ale wtedy to byłdla mnie dramat, kilka miesięcy wychodziłam na swoje przez to zdarzenie...
Dimi

0

Dimi Data dodania: 24-08-2016 16:51 ale to musi boleć spłacać tak duże pieniądze, których nawet się nie wydało... nie wiem czy ja byłabym w stanie sie podnieść po takim wydarzeniu
Terror

0

Terror Data dodania: 16-08-2016 14:22 Pana historia uświadomiła mi jak bardzo trzeba uważać i być ostrożnym, bo możemy być obserwowani nawet wtedy, gdy zupełnie się tego nie spodziewamy
Katarzyna

0

Katarzyna Data dodania: 11-08-2016 16:05 bardzo współczuję, ale tak naprawdę jest pan sam sobie winien no bo kto o zdrowych zmysłach transportuje taką wielką kwotę w gotówce?
align center Podobne artykuły, które mogą Cię zaciekawić
Ta strona korzysta z plików cookies, co umożliwia rozpoznawanie danego użytkownika przez serwer. Umożliwia to wygenerowanie strony www, opierając się głównie na jego preferencjach. Szczegóły zawarte są w zakładce: Polityka Prywatności. Korzystając, zgadzasz się na warunki tam zawarte.