Jesteś w potrzebie, szukasz szybkiej gotówki?

strona główna > blog pożyczkowy > Przydatne artykuły > Ceny mieszkań idą w górę
Facebook

Data dodania: , Ocena: 5, Głosów: 21

Ceny mieszkań idą w górę

 

 

Ceny mieszkań idą w górę

Na kończący się 2017 rok z pewnością nie mogą narzekać developerzy, banki, osoby, które sprzedawały mieszkanie, szczególnie w dużych miastach, dobrej lokalizacji i o małym metrażu. W porównaniu z zeszłym rokiem ceny mieszkań za mkw poszły w górę. I to wcale niemało. Skąd taki trend? Dlaczego po kilku latach utrzymywania się cen na podobnym poziomie obserwujemy nagle boom na rynku mieszkaniowym? Co to oznacza dla osób, które stoją teraz przed decyzją kupna nieruchomości? Czy lepiej zaczekać kilka miesięcy, a ceny zaczną spadać? Czy raczej nie ma co na to liczyć? Dziś o tym o ile wzrosły ceny mieszkań od developerów i na rynku wtórnym i jakie są prognozy, czy ceny będą spadać, rosnąć?

Gdzie najdrożej?

Oczywiście stolica. Cena za mkw w Warszawie zawsze była wysoka, ale na to wpływ ma szereg czynników. Mieszkanie w dobrej lokalizacji, nowoczesne, ekologiczne, ekonomiczne ma swoją cenę i podnosi średnią stawkę za metr kwadratowy. Z analiz Home Brokera i Open Finance wynika, że ceny w Warszawie w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosły o 5,5%. Za metr kwadratowy mieszkania z rynku wtórnego w stolicy trzeba będzie zapłacić 8 tys zł. Znacznie ceny wzrosły również w Łodzi, Gdańsku i Poznaniu.

Rynek wtórny pełen tanich mieszkań

Wzrost średniej ceny za metr kwadratowy w największych polskich miastach nie oznacza, że nie znajdziemy taniego mieszkania na rynku wtórnym. Na obrzeżach miasta, mieszkanie do remontu, duże, kilkupokojowe, nadal można kupić za rozsądną cenę. Wzrost ceny za metr kwadratowy jest wynikiem m.in. zwiększonej sprzedaży mieszkań od developerów, gdzie metr kwadratowy kosztuje kilkanaście tysięcy złotych. Na rynku wtórnym, pomimo również odnotowanego wzrostu, nadal można znaleźć tanie mieszkania. Wiele zależy od tego w jakiej okolicy chcemy mieszkać, jaki standard ma  mieć mieszkanie, na jakim osiedlu itd. Im dalej od centrum, tym taniej.

Małe mieszkania sprzedają się jak ciepłe bułeczki

Najczęściej kupowane są małe mieszkania, kawalerki i dwupokojowe (ok 50 m kw.). Zainteresowani są nimi młodzi ludzie, którzy szukają swojego pierwszego M, jak i inwestorzy, którzy chcą dobrze ulokować pieniądze i czerpać korzyść z wynajmu. Od kilku lat zainteresowanie małymi mieszkaniami jest duże. Oferty kawalerek i mieszkań dwupokojowych zarówno od developerów jak i osób prywatnych znikają ze stron z ogłoszeniami w kilka dni. Ich cena jest często zbliżona do mieszkań o większym metrażu. Dlatego jeśli szukasz mieszkania w rozsądnej cenie, to pomyśl o czymś większym, gdzie będziesz mieć również większe możliwości negocjacji. Zarówno developer jak i osoba prywatna sprzedająca nieruchomość wiedzą, że znacznie trudniej sprzedać większe mieszkanie, dlatego gdy pojawi się kupiec, będą starać się go zatrzymać.

Zwiększyła się sprzedaż mieszkań pod wynajem

Lokaty bankowe są bardzo nisko oprocentowane. A posiadając oszczędności w kwocie 150-200 tys zł szkoda trzymać je na koncie oszczędnościowym czy lokacie. Inwestowanie w akcje jest zbyt ryzykowne, a w obligacje to niestety zamrożenie gotówki przynajmniej na kilka lat. Bezpieczne i regularne zyski (przynajmniej kilkaset złotych miesięcznie) przyniesie wynajem mieszkania. Zwiększona sprzedaż mieszkań pod wynajem również przyczyniła się do wzrostu cen nieruchomości.

Więcej osób puka po kredyt do banku

Banki również odnotowały zwiększone zainteresowanie kredytami hipotecznymi. Po części przyczynił się do tego program Mieszkanie dla Młodych. A w zasadzie jego koniec i ostanie szanse na otrzymanie dofinansowania. Ponadto, młodzi ludzie coraz chętniej decydują się na kredyt hipoteczny. Porównując cenę najmu z ratą kredytową, nie ma wielkiej różnicy, ale to komu płacimy robi już bardzo dużą różnicę. Wynajmując nieruchomość płacimy za możliwość mieszkania, a spłacając kredyt, dbamy o swoją przyszłość. Zwiększone zainteresowanie mieszkaniami zarówno od developerów jak i na rynku wtórnym wpłynęło na wzrost cen.

Tanie kredyty hipoteczne sprzyjają kupowaniu nieruchomości

Kredyty hipoteczne nadal są atrakcyjne pod względem kosztów. Choć coraz częściej mówi się o nadciągającej stopniowej podwyżce stóp procentowych. I posiadający kredyty odczują to w comiesięcznych ratach. Ale póki kredyt jest tańszy, łatwiej jest go dostać. Gdy jego koszt wzrośnie, konieczne będą również lepsze zarobki bądź bank zaproponuje niższą kwotę, a więc będzie nas stać tylko na kawałek mieszkania. To wszystko wpływa na sytuacje na rynku mieszkaniowym i zwiększone zainteresowanie kupnem nieruchomości.

Niższe bezrobocie, lepsze zarobki

To kolejne czynniki, które wpłynęły na większy ruch na rynku mieszkaniowym. Zarobki idą w górę szybciej niż w poprzednich latach, gospodarka ma się bardzo dobrze i co ważne bezrobocie nie było na tak niskim poziomie od bardzo dawna. Do tego nie można nie wspomnieć o programie 500+, który również wliczany jest do zdolności kredytowej. Przy trójce dzieci to dodatkowy tysiąc złotych, który ma znacznie w przypadku osób zarabiających po przykładowo 2500 zł netto. Jednym słowem żyje nam się lepiej, mamy więcej pieniędzy i to jest właśnie ten czas, by zmienić mieszkanie na większe, czy też wyprowadzić się od rodziców do swojego pierwszego M.

Jak będzie w najbliższej przyszłości?

Czekać z zakupem nieruchomości na lepszy czas, czy może kupować już dziś, bo za kilka miesięcy ceny znów poszybują w górę? Zdaniem ekspertów ceny pozostaną na tym poziomie bądź będą powoli wzrastać, ale powinno się obejść bez wielkiego skoku. Wszystko zależy od tego jakie będzie zainteresowanie mieszkaniami w przyszłym roku. Kluczowe znaczenie ma koniec programu MdM. Jego koniec pokaże czy zainteresowanie mieszkaniami na rynku pierwotnym jak i wtórnym nie spadnie.  A jeśli tak się stanie, to developerzy i osoby prywatne, które chcą sprzedać nieruchomość szybko będą musiały obniżyć cenę.

Ceny za metr kwadratowy mieszkań poszły w górę, ale jest to wynik zwiększonej sprzedaży drogich nieruchomości od developerów. Na rynku wtórnym nadal znajdziemy tanie mieszkania. Nie warto się spieszyć z zakupem nieruchomości w obawie przed wzrostem cen. Lepiej zaczekać kilka miesięcy, być może ceny zaczną spadać.

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa w Uniwersytecie Warszawskim. Od wielu lat związany z branżą finansową i dziennikarską. Doświadczenia zawodowe i umiejętności przez kilka lat zdobywał pracując w Warszawie. Prywatnie interesuje się sportem, tańcem i pisaniem tekstów.
Ranking

Ranking najlepszych chwilówek bez bik - 2023

1

Pożyczka od 1000 PLN do 80000 PLN

Promocyjne niskie RRSO 11,45%

Dla osób w wieku od 18 do 70 lat

Na okres od 12 do 120 rat

2

Pożyczka od 100 PLN do 5000 PLN

Pierwsza pożyczka do 5000zł za darmo

Dla osób w wieku od 18 do 70 lat

Na okres od 15 do 61 dni

3

Od 150 pln do 4 000 pln

W 15 minut na Twoim koncie

Pierwsza pożyczka do 1000zł za darmo

Opłata rejestracyjna 1 zł

4

Pożyczka od 100 PLN do 8000 PLN

Pierwsza pożyczka do 1000zł za darmo

Dla osób w wieku od 20 do 72 lat

Na okres 1 lub 31 dni

5

Pożyczka od 300 PLN do 4000 PLN

Pierwsza pożyczka do 1500zł za darmo

Dla osób w wieku od 18 do 70 lat

Na okres od 30 do 61 dni

Skomentuj artykuł

Twoję Imię:
Komentarz:
Captcha
align center Podobne artykuły, które mogą Cię zaciekawić
Ta strona korzysta z plików cookies, co umożliwia rozpoznawanie danego użytkownika przez serwer. Umożliwia to wygenerowanie strony www, opierając się głównie na jego preferencjach. Szczegóły zawarte są w zakładce: Polityka Prywatności. Korzystając, zgadzasz się na warunki tam zawarte.