Co zrobić gdy otrzymam pismo z e-sądu lub od komornika?

Co zrobić gdy otrzymam pismo z e-sądu lub od komornika?

Elektroniczne postępowanie upominawcze, czyli e-sąd działa od kilku lat, z łatwością wierzyciel uzyskuje nakaz zapłaty. Niestety wiąże się z tym wiele nadużyć. Dlatego siedząc przy porannej kawie może nas zaskoczyć pismo z nakazem zapłaty z e-sądu. Być może zapomnieliśmy uregulować jakieś należności, przykładowo za kablówkę czy telefon kilka lat wcześniej. Dług może być już przedawniony. Podobnie z pismem od komornika i wszczętą egzekucją. Co w takiej sytuacji zrobić? Dziś o tym jakie mamy możliwości działania, gdy dostaniemy pismo z e-sądu bądź od komornika.

Bez paniki

Najważniejsze to nie wpadać w panikę. Dla osoby, która nigdy nie miała do czynienia z komornikiem czy długami, pismo z e-sądu czy od komornika jest źródłem stresu. Nie ma jednak sensu panikować, nikt od razu nie przyjdzie do domu, by zająć majątek. W obu przypadkach możemy, a nawet powinniśmy się odwołać, w przypadku komornika wnieść zażalenie na nadanie klauzuli wykonalności.

E-sąd trzy drogi działania

Po otrzymaniu pisma z e-sądu, każdy ma do wyboru trzy drogi. Pierwszą z dróg jest wniesienie sprzeciwu do e-sądu. Można to zrobić tradycyjną drogą pocztową. Po złożeniu sprzeciwu nakaz zapłaty traci swoją moc, a sprawa zostaje skierowana do rozpatrzenia do sądu właściwego dla miejsca zamieszkania pozwanego i będzie rozpatrywana w odrębnym postępowaniu. Złożenie sprzeciwu nie wymaga załączania żadnych dowodów, które stanowiłyby przykładowo potwierdzenie spłaty długu, nie ma również obowiązku uzasadniania wnoszonego sprzeciwu. Stąd nie ma konieczności, by korzystać z pomocy prawnika. Jest to proste pismo, którego napisanie nie wymaga znajomości prawa. W sprzeciwie konieczne jest przedstawienie zarzutów, które pod rygorem ich utraty trzeba zgłosić zanim dojdzie do sporu przed sądem. Wzory pism do e-sądu można znaleźć w sieci. Oprócz tradycyjnej drogi, pismo można złożyć przez internet. Wówczas e-sąd również będzie kontaktował się przez internet. Czas na złożenie sprzeciwu to 14 dni. Kolejna droga to zapłacenie wskazanej w nakazie zapłaty kwoty i po sprawie. Jeśli za jakiś czas powód po raz kolejny wystąpiłby z nakazem zapłaty, wówczas należy powołać się na fakt, iż kwota została uiszczona. Jeszcze jedna droga to niepodejmowanie żadnych działań. Ma to swoje konsekwencje. Po dwóch tygodniach sąd nadaje z urzędu nakazowi zapłaty klauzulę wykonalności. Jest duże prawdopodobieństwo, że za chwilę powód skieruje sprawę do komornika o wszczęcie egzekucji.

Odwołanie najlepszą opcją?

E-sądy z racji dużej ilości spraw i działania w ramach uproszczonych zasad, szybko wydają nakazy. Najlepszą opcją jest wniesienie sprzeciwu, to przede wszystkim daje więcej czasu na przygotowanie się do spotkania w sądzie z powodem. A w sytuacjach, gdy dług jest przedawniony sprawa jest prosta. Z pewnością nie warto pozostawiać sprawy samej sobie, bo do drzwi może zapukać komornik.

Co z pismem od komornika?

Gdy przychodzi pismo od komornika, pojawia się pytanie czy było postępowanie przed sądem? Kiedy? Dlaczego nic o tym nie wiedzieliśmy? Przyczyny mogą być różne, zmiana miejsca zamieszkania, listonosz nie zastał nikogo w domu, a list nie został odebrany, dłuższy wyjazd itd. W każdym razie trzymamy już pismo od komornika w dłoni i zastanawiamy się co dalej. Po pierwszym liście od komornika jest siedem dni na złożenie zażalenia na opatrzenie nakazu zapłaty bądź wyroku zaocznego klauzulą wykonalności. Zażalenie można złożyć pod warunkiem, że nigdy nie dostało się pisma z sądu, przykładem zmiana miejsca zamieszkania. Należy złożyć w sądzie wniosek o dostarczenie nakazu na obecny adres zamieszkania, a następnie złożyć sprzeciw (do 14 dni od otrzymania nakazu). W sytuacji, gdy miejsce zamieszkania nie zostało zmienione, ale z jakiegoś powodu list nie został odebrany, należy złożyć wniosek o przywrócenie terminu, w którym możliwe jest wniesienie sprzeciwu. Wniosek taki składa się razem ze sprzeciwem.

Nakaz zapłaty z e-sądu czy pismo od komornika nie oznacza, że trzeba będzie coś zapłacić. Warto pamiętać, że duża część długów jest przedawniona, czyli sprawa wygrana, wystarczy tylko złożyć odpowiednie wnioski.