Jesteś w potrzebie, szukasz szybkiej gotówki?

strona główna > blog pożyczkowy > Jak wyszedłem z długów > Mój sposób na wyjście z długów
Facebook

Data dodania: , Ocena: 5, Głosów: 21

Mój sposób na wyjście z długów

 

Mój sposób na wyjście z długów

 

Przetestowałam różne możliwości i sposoby na wyjście z długów, według mnie jest tylko jedna droga, o czym za chwilę.

Jak większość opisujących swoje historie nigdy nie myślałam, że wpadnę w pętlę zadłużenia. Pochodzę z dobrej rodziny, gdzie liczy się człowiek i wartości, a nie pieniądze. Nigdy nie było ich za dużo, ale nie narzekaliśmy na nic.

Nigdy też nie zetknęłam się z długami. Niestety na mojej drodze stanął niewłaściwy człowiek. Miałam 23 lata, pracowałam w sklepie, chodziłam do zaocznej szkoły, miałam plany i marzenia. Szarmancki, przystojny, elokwentny skradł moje serce. Na początku było super, później jednak okazało się, że potrzebuje pieniędzy, bo to na naprawę samochodu, na nowy laptop, bo stary padł i wiecznie mu brakowało.

 

Kilka razy wzięłam dla niego chwilówkę. Wiem, byłam głupia, ale go kochałam, planowaliśmy wspólną przyszłość. On twierdził, że teraz mu nie dadzą, bo musi odczekać jakiś okres. I tak w przeciągu czterech miesięcy wzięłam dla niego pięć chwilówek. Nie była to zawrotna kwota, bo łącznie na 2900 zł.

Okazało się, że jestem w ciąży. Jak na złość kończyła mi się umowa, ktoś w pracy doniósł do kierownictwa, że spodziewam się dziecka i nie przedłużono mi umowy. Zostałam na lodzie! Kilka dni później mój ukochany trafił do więzienia. Odwiesili mu wyroki, o których nie miałam pojęcia. Mieszkałam z rodzicami, rodzeństwem, byłam w ciąży, bez pracy i z chwilówkami.

 

By je spłacić, wzięłam z banku kartę kredytową, potem jeszcze debet. Wtedy myślałam, że to świetne rozwiązanie! Na spłatę karty zaciągnęłam pożyczkę pozabankową ratalną, na debet też. Nie miałam za co spłacać rat, więc uruchamiałam karty i debet. I tak w kółko.

Siedząc w domu, obgryzając nerwowo paznokcie, przeczytałam setki poradników, jak wyjść z długów, co robić?

W siódmym miesiącu ciąży zrozumiałam, że długo tak nie pociągnę. Nie mogłam iść do normalnej, więc poszukałam pracy przez internet. Klikałam w jakieś reklamy,  zajmowałam się wysyłaniem maili, trochę telemarketing. Coś tam zarabiałam, wciąż jednak spłacałam pożyczki kartami i odwrotnie.

 

Urodziłam syna. Po kilku dniach, gdy pojawiło się pierwsze pismo z windykacji zrozumiałam, że nie można spłacać pożyczek kolejnymi. To tylko wpędza człowieka w jeszcze większe długi. Usiadłam z nożyczkami w dłoni i przecięłam kartę kredytową. Następnego dnia zrezygnowałam w banku z debetu, nie było łatwo, bo na koncie nie miałam ani grosza.

Co zrobić? Jak przeżyć najbliższe tygodnie? Zaczęłam kombinować. Wszystko co było trochę cenniejsze postanowiłam sprzedać. Kartę sim przełożyłam do starego telefonu, nowy sprzedałam. Trochę biżuterii, mało z tego było, ale zawsze coś. Złoto sprzedałam u jubilera, srebrne błyskotki wystawiłam na aukcje. Przejrzałam całą szafę, uruchomiłam kreatywność i gdy tylko synek spał, przerabiałam ciuchy, odświeżałam i wystawiałam na sprzedaż. Nie były to kokosy, ale na pieluchy i podstawowe wydatki na początek wystarczyło.

 

Koniec z długami. Narzeczony z aresztu dzwonił i prosił o wsparcie, namawiał na kolejną pożyczkę, bo jemu chce się palić czy też ma inne zachcianki. A ja z małym dzieckiem i długami? Powiedziałam dość, do mnie już nie miał powrotu. Skutecznie z długów można wyjść tylko i wyłącznie, gdy nie będziemy zaciągać kolejnych pożyczek. Nie jest łatwo, ale z czasem człowiek się przyzwyczaja, że ma trochę mniej.

Sprzedałam praktycznie połowę swoich rzeczy, niektórych potrzebowałam innych nie. Udało mi się sprzedać stary gramofon, dla mnie był kurzącym się zabytkiem, a ktoś zapłacił za niego kilka stów. I tak dzięki temu udało mi się przetrwać kilka miesięcy. Po pół roku znalazłam pracę. Synem zajęła się moja mama. Nie pracowała zawodowo nigdy i z chęcią zajęła się wnukiem, ja mogłam spokojnie skupić się na pracy i spłacie długów.

 

Ze wspomnianych wcześniej 2900 zł, zrobiło się ponad 9 tys. A przy niskich zarobkach, a raczej braku dochodów, co miało miejsce w moim przypadku, sytuacja mogła się wydawać tragiczna. Dzięki temu, że podeszłam do problemu na spokojnie i wykorzystałam optymalnie to, co zalegało mi w domu przez lata, wyszłam na prostą.

Kinga, Zabrze.

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa w Uniwersytecie Warszawskim. Od wielu lat związany z branżą finansową i dziennikarską. Doświadczenia zawodowe i umiejętności przez kilka lat zdobywał pracując w Warszawie. Prywatnie interesuje się sportem, tańcem i pisaniem tekstów.
Ranking

Ranking najlepszych chwilówek bez bik - 2023

1

Pożyczka od 1000 PLN do 80000 PLN

Promocyjne niskie RRSO 11,45%

Dla osób w wieku od 18 do 70 lat

Na okres od 12 do 120 rat

2

Pożyczka od 100 PLN do 5000 PLN

Pierwsza pożyczka do 5000zł za darmo

Dla osób w wieku od 18 do 70 lat

Na okres od 15 do 61 dni

3

Od 150 pln do 4 000 pln

W 15 minut na Twoim koncie

Pierwsza pożyczka do 1000zł za darmo

Opłata rejestracyjna 1 zł

4

Pożyczka od 100 PLN do 8000 PLN

Pierwsza pożyczka do 1000zł za darmo

Dla osób w wieku od 20 do 72 lat

Na okres 1 lub 31 dni

5

Pożyczka od 300 PLN do 4000 PLN

Pierwsza pożyczka do 1500zł za darmo

Dla osób w wieku od 18 do 70 lat

Na okres od 30 do 61 dni

Skomentuj artykuł

Twoję Imię:
Komentarz:
Captcha

Dodane komentarze

daniel

0

daniel Data dodania: 22-11-2016 11:32 To sobie cwaaniaczek znalazł sponsora, dobrze kobieto, że poszłaś po rozum do głowy i zerwałaś z tym zakazanym typem tą toksyczną znajomość, dużo siły życzę
W1RTU0S

0

W1RTU0S Data dodania: 02-11-2016 14:36 każdy sposób na wyjście z długów i ogólnie rozwiązanie problemów jest dobry o ile jest skuteczny, jak to sie mowi jak cos jest glupie ale dziala to nie jest glupie
Bartosz

0

Bartosz Data dodania: 13-09-2016 15:39 a ja jakoś nie moge znaleźć swojego sposobu na wyjście z długów, niby pracuje i oddaje powoli to co musze, ale końca nie widać a ja już nie mam siły...
Dominika

0

Dominika Data dodania: 05-09-2016 15:25 wyszłam z długów sprzedając ludziom swoje rysunki i obrazy, jeśli ktoś ma jakiś talent lub zdolność to warto trochę się pogłowić, bo dając korepetycje, czy sprzedając jakieś handmade;y można zarobić pieniądze na spłatę długów
Pierrot

0

Pierrot Data dodania: 22-07-2016 14:47 no jest jeszcze taka możliwość, że jest sie gnojem z bogatego domu i jak synuś sie potknie to rodzinka podsunie kołdre... ale w ten sposób taka osoba nie wyciagnie zadnych wnioskow jak nie odczuje na sobie konsekwencji...
RafaU

0

RafaU Data dodania: 18-07-2016 13:58 każda sytuacja jest inna, ale sposób na wyjście z długów zawsze ma ten sam mianownik - dużo ciężkiej pracy i samozaparcia, niestety
BANQ

0

BANQ Data dodania: 12-07-2016 16:43 niestety wyprzedanie majątku często to jedyna droga żeby wyjść albo chociaż zmniejszyć długi, ale serce sie kraje jak człowiek jest zmuszony do sprzedania dorobku swojego życia :C
Małgorzata

0

Małgorzata Data dodania: 08-07-2016 14:06 człowiek nawet nie zdaje sobie często sprawy ile pieniędzy można wyciągnąć z rzeczy które leżą gdzieś w szafie i się kurzą, warto czasem zrobić wiosenne porządki i posprzedawać nieużywane sprzęty nawet jak sie nie ma długów
Manual

0

Manual Data dodania: 30-06-2016 15:57 każdy sposób jest dobry, jeśli działa, niestety szkoda że jeśli chodzi o wychodzenie z długów to nie jest to takie piękne i proste, ja już od kilku lat próbuję bezskutecznie pozbyć się komornika i zawsze pod górke, ehh :(
Benel

0

Benel Data dodania: 20-06-2016 13:49 ja żeby wyjść z długów musiałem sprzedać cały swój majątek, ale przynajmniej uwolniłem się od komornika. wyjechałem za granicę i siedzę teraz w Niemczech już 2 rok i nie mam zamiaru wracać, nie mam do czego.
Karmel

0

Karmel Data dodania: 01-06-2016 14:28 moja siostrzyczka trafila na takiego zwyrola cwaniaczka, najpierw wielka milosc a potem wyszlo szydlo z worka, namawial ja na pozyczki, ciagnal kase, jak zaczela sie stawiac to zaczal ja straszyc, gdy ja uderzyl to zainterweniowalem z kolegami i lamus juz sie nie pokazal
powodzenia

0

powodzenia Data dodania: 19-05-2016 13:23 Ana! powodzenia! na pewno Ci sie uda musisz być tylko silna!
Ana

0

Ana Data dodania: 19-05-2016 12:18 jestem w podobnej sytuacji, Twoja historia dodała mi otuchy :) może i ja z tego wyjde
Piotr

0

Piotr Data dodania: 17-05-2016 10:40 co to za facet, który nie dba o swoją kobiete i dziecko...
sugar

0

sugar Data dodania: 11-05-2016 10:07 z tego co się orientuję są specjalne miejsca, do których kobiety w takich sytuacjach mogą się zwrócić. gdy sytuacja jest beznadziejna warto się nie wstydzić (bo nie ma czego!) i poszukać pomocy czy to wśród rodziny czy odpowiednich instytucji, to też bardzo podnosi na duchu jesli się wie że nie jest się samej z problemem :)
samotna matka

0

samotna matka Data dodania: 11-05-2016 09:37 najgorsze co moze byc to ciąża z niewłaściwą osobą...
Krawat

0

Krawat Data dodania: 09-05-2016 15:02 Niby sposob fajny, ale nie kazdy ma rzeczy ktore moze sprzedac. Ale fakt, grunt to podejsc do problemu na spokojnie.
Anna

0

Anna Data dodania: 09-05-2016 14:27 Też trafiłam kiedyś na takiego amanta, ale przez to że tata oszukał mame jak byłam mała i nas zostawił w momencie gdy mój "luby" zaczął kombinować i chciał ode mnie pieniądze posłałam go w diabły! Kochane! Nie pozwólcie, aby miłość przesłoniła Wam oczy!
Aj

0

Aj Data dodania: 06-05-2016 18:35 Niestety ale spłacanie kredytów kredytami nigdy nie doprowadzi do niczego dobrego. Trzeba trochę myśleć.
Kingap

0

Kingap Data dodania: 05-05-2016 20:01 Jestem w podobnej sytuacji, nie wiem co robić;/
Ssyk

0

Ssyk Data dodania: 02-05-2016 19:55 Nie ma chyba nic gorszego jak spłata jednej pożyczki drugą. Najważniejsze jest zatrzymanie spirali zadłużenia. Biorąc kolejny kredyt, brniemy na dno. A wyjście z tej sytuacji oddala się!
align center Podobne artykuły, które mogą Cię zaciekawić
Ta strona korzysta z plików cookies, co umożliwia rozpoznawanie danego użytkownika przez serwer. Umożliwia to wygenerowanie strony www, opierając się głównie na jego preferencjach. Szczegóły zawarte są w zakładce: Polityka Prywatności. Korzystając, zgadzasz się na warunki tam zawarte.